Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

\"Wolne konopie\" atakują w Puławach

Utworzony przez zwolennik, 25 lutego 2010 r. o 14:29 Powrót do artykułu
Nie rozumiem niektórych, naprawdę. Nie wrzucajmy marihuany do jednego worka np. z heroiną. To są narkotyki fakt ale rozróżniamy je na MIĘKKIE i TWARDE. W sumie nie wiem dlaczego marihuana jest nazywana „narkotykiem” a alkohol czy tytoń (tak tak również tabaka), po prostu alkoholem lub tytoniem . Czy to nie są substancje również narkotyzujące? Właśnie. Wg mnie alkohol jest dużo bardziej szkodliwy dla społeczeństwa, rodzin. Niektórzy właśnie tym uzasadniają to że marihuana jest nielegalna. Ale czy spotkaliście kiedykolwiek kogokolwiek kto tylko po marihuanie był agresywny, demolował witryny sklepowe czy groził? Alkohol, tytoń uzależniają psychicznie ale również fizycznie! To jest istotne! Marihuana uzależnia jedynie psychicznie i nie jak to mówią przeciwnicy „od pierwszego razu” , więc jeżeli ktoś już się uzależni jedyną przeszkodą będzie jego umysł i wola, a nie jak w przypadku legalnych narkotyków dodatkowa reakcja organizmu na brak używki. Może teraz napomknę coś o kulturze związanej z marihuaną… na pewno coś słyszeliście o rastafarianach. Nie uważacie że jest to piękna kultura? Wierzą w Boga, chwalą go w każdym momencie (co niektórzy katolicy mogliby się od nich uczyć. To nie jest wiara na zasadzie „jestem w kosciele jestem katolikiem, stoję czasem w garażu wiec jestem samochodem”) śpiewają, tańczą, chętnie poznają nowych ludzi, nie mają nic przeciwko innym ludziom i oczywiście palą trawkę. Mili ludzie prawda?  Marihuana oczywiście ma minusy typu zanik ambicji życiowych, spadek koncentracji itd. Nie będę wymieniał wszystkich bo przecież każdy zatwardziały przeciwnik marihuany je zna, prawda? :] Mała dygresja na koniec. Na temat j. polskiego .Wiecie co to jest norma językowa „Norma językowa to pojęcie z zakresu językoznawstwa normatywnego. Norma opisuje elementy systemu językowego uznawane za wzorcowe i poprawne, motywując to względami historycznymi, tradycją i kulturą językową, estetyką i uzusem” A zwyczaj językowy? „Uzus językowy (zwyczaj językowy) – przyjęty w danej społeczności sposób posługiwania się systemem językowym, jego jednostkami i regułami ich łączenia. Uzus jest podstawą kształtowania się normy językowej – jeśli pewne elementy, początkowo uznawane za niepoprawne, staną się szeroko rozpowszechnione, a tym samym zaczną należeć do uzusu, to uzyskają one status poprawnych w ramach normy użytkowej, skąd po jakimś czasie mogą przejść do normy wzorcowej.” (Wikipedia) Chyba każdy zrozumiał przekaz: dzisiejsze prawo to norma a zachowanie ludzi to zwyczaj. Mam nadzieję że ten zwyczaj przejdzie do normy czyli naszego pięknego polskiego prawa. Niezależnie od tego czy zmieni się to prawo Marihuana była jest i będzie palona. Ale chciałbym jakiegoś pięknego wieczora pójść z kolegami do coffee shopu. Powiedzieć „poproszę 3 gramy” pani z uśmiechem podała by mi towar a ja z równie szczerym uśmiechem zapłaciłbym i wyszedł. Piękna wizja…. Mógłbym jeszcze w sumie poruszyć temat zarobków polskich polityków ale myślę że sporo już napisałem i jeśli ktoś miał tyle cierpliwości żeby to przeczytać to proszę o odzew. Chętnie napiszę więcej. Blesss…
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dziki008 napisał:
Nie rozumiem niektórych, naprawdę. Nie wrzucajmy marihuany do jednego worka np. z heroiną. To są narkotyki fakt ale rozróżniamy je na MIĘKKIE i TWARDE. W sumie nie wiem dlaczego marihuana jest nazywana „narkotykiem” a alkohol czy tytoń (tak tak również tabaka), po prostu alkoholem lub tytoniem . Czy to nie są substancje również narkotyzujące? Właśnie. Wg mnie alkohol jest dużo bardziej szkodliwy dla społeczeństwa, rodzin. Niektórzy właśnie tym uzasadniają to że marihuana jest nielegalna. Ale czy spotkaliście kiedykolwiek kogokolwiek kto tylko po marihuanie był agresywny, demolował witryny sklepowe czy groził? Alkohol, tytoń uzależniają psychicznie ale również fizycznie! To jest istotne! Marihuana uzależnia jedynie psychicznie i nie jak to mówią przeciwnicy „od pierwszego razu” , więc jeżeli ktoś już się uzależni jedyną przeszkodą będzie jego umysł i wola, a nie jak w przypadku legalnych narkotyków dodatkowa reakcja organizmu na brak używki. Może teraz napomknę coś o kulturze związanej z marihuaną… na pewno coś słyszeliście o rastafarianach. Nie uważacie że jest to piękna kultura? Wierzą w Boga, chwalą go w każdym momencie (co niektórzy katolicy mogliby się od nich uczyć. To nie jest wiara na zasadzie „jestem w kosciele jestem katolikiem, stoję czasem w garażu wiec jestem samochodem”) śpiewają, tańczą, chętnie poznają nowych ludzi, nie mają nic przeciwko innym ludziom i oczywiście palą trawkę. Mili ludzie prawda?  Marihuana oczywiście ma minusy typu zanik ambicji życiowych, spadek koncentracji itd. Nie będę wymieniał wszystkich bo przecież każdy zatwardziały przeciwnik marihuany je zna, prawda? :] Mała dygresja na koniec. Na temat j. polskiego .Wiecie co to jest norma językowa „Norma językowa to pojęcie z zakresu językoznawstwa normatywnego. Norma opisuje elementy systemu językowego uznawane za wzorcowe i poprawne, motywując to względami historycznymi, tradycją i kulturą językową, estetyką i uzusem” A zwyczaj językowy? „Uzus językowy (zwyczaj językowy) – przyjęty w danej społeczności sposób posługiwania się systemem językowym, jego jednostkami i regułami ich łączenia. Uzus jest podstawą kształtowania się normy językowej – jeśli pewne elementy, początkowo uznawane za niepoprawne, staną się szeroko rozpowszechnione, a tym samym zaczną należeć do uzusu, to uzyskają one status poprawnych w ramach normy użytkowej, skąd po jakimś czasie mogą przejść do normy wzorcowej.” (Wikipedia) Chyba każdy zrozumiał przekaz: dzisiejsze prawo to norma a zachowanie ludzi to zwyczaj. Mam nadzieję że ten zwyczaj przejdzie do normy czyli naszego pięknego polskiego prawa. Niezależnie od tego czy zmieni się to prawo Marihuana była jest i będzie palona. Ale chciałbym jakiegoś pięknego wieczora pójść z kolegami do coffee shopu. Powiedzieć „poproszę 3 gramy” pani z uśmiechem podała by mi towar a ja z równie szczerym uśmiechem zapłaciłbym i wyszedł. Piękna wizja…. Mógłbym jeszcze w sumie poruszyć temat zarobków polskich polityków ale myślę że sporo już napisałem i jeśli ktoś miał tyle cierpliwości żeby to przeczytać to proszę o odzew. Chętnie napiszę więcej. Blesss…
O Jezu!!!Ale trzeba przyznać,jesteś "oblatany"
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Popieram, trzeba będzie jakoś po ludzku to wreszcie uregulować, z zachowaniem godności człowieka (który popadł w uzależnienie). Proszę obejrzeć sobie "drug policy- animated raport" na YouTube, i zadać sobie pytanie z końca filmiku... Oraz artykuł dla tych co chcą wysyłać do obozów: http://wyborcza.pl/1,76842,7616790,Pol_cia...3&startsz=x
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To nie jest manipulacja. Marihuana faktycznie jest skrajnie nie toksyczna i przynosi ulgę w wielu ciężkich chorobach. Faktem jest, że wywołuje zwiększone odczuwanie co może wywoływać nieprzyjemne doznania w wyjątkowych przypadkach (jeden na sto?) ale wywlekając problemy z podświadomości pozwala zacząć nad nimi pracować. Paliłem marihuaną przez 4 lata i rzuciłem palenie z dnia na dzień. ZERO uzależnienia. Zero negatywnych konsekwencji. Kolejny mit to to, że marihuana jest wstępem. Wielu narkomanów paliło wcześniej marihuanę. To fakt, ale wielu narkomanów piło wcześniej mleko, tez fakt, mleko jest wstępem wg tej samej logiki. 98% palaczy marihuany nigdy nie uzależniło się od ciężkich narkotyków a w Holandii haszysz, pochodna konopi jest zalecany przez lekarzy jako lek przeciw uzależnieniom. Więcej informacji o leczniczych właściwościach marihuany możecie znaleźć na http://konopialeczy.pl/news.php zapraszamy do zapoznania się z nieobarczoną ciężarem propagandy państwowej wiedzą. USA legalizuje stopniowo marihuanę do celów leczniczych, Kanada zalegalizowała, wiele krajów europejskich też. Dlaczego?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
maxymili napisał:
Faktem jest, że wywołuje zwiększone odczuwanie co może wywoływać nieprzyjemne doznania w wyjątkowych przypadkach (jeden na sto?) ale wywlekając problemy z podświadomości pozwala zacząć nad nimi pracować.
Chodzi o odczuwanie psychiczne. Na przykład radość się potęguje, ale także żal może się wzmocnić i wywoływać przygnębienie. Można zauważyć problemy, które poza naszą świadomością dręczyły nas latami i rozpocząć prawdziwą usystematyzowaną terapię w celu ich eliminacji lub rozwiązania.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chodzi o odczuwanie psychiczne. Na przykład radość się potęguje, ale także żal może się wzmocnić i wywoływać przygnębienie. Można zauważyć problemy, które poza naszą świadomością dręczyły nas latami i rozpocząć prawdziwą usystematyzowaną terapię w celu ich eliminacji lub rozwiązania.
Taaa.. Jaki procent palaczy marihuany rozpoczyna jakąkolwiek terapię? Bo ja w swoim otoczeniu nie znam żadnego, a niejednemu wywalało po jakimś czasie potężne "lęki". To są banialuki mające na celu usprawiedliwianie nałogu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://czat.wp.pl/id_czata,3472,zapisvideo.html Płk. Kajetan Dubiel o narkotykach http://czat.wp.pl/id_czata,3477,zapisvideo.html dr Marek Balicki o narkotykach Nie zapominajmy, że marihuana to też i przede wszystkim lekarstwo http://wyborcza.pl/1,76842,7616790,Pol_cia...3&startsz=x oraz jak się okazuje całkiem wszechstronna roślina: http://www.youtube.com/watch?v=5fzO6iJywPc trzeba zmienić tą idiotyczną politykę!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Balicki już wystarczająco ośmieszył się w konfrontacji z min. Kopacz w sprawie słynnych szczepionek przeciw wiadomej grypie: debata Facet usiłuje kreować się na eksperta wszystkoznawcę z szeroko pojętej dziedziny ochrony zdrowia. Na szczęście, jak widać, z kiepskim skutkiem. Nie można traktować jego wypowiedzi na poważnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
http://www.talkingdrugs.org/pl/marihuana-p...na-w-kalifornii zaponiałem o tym:) wiem, inny kraj, inny kontynent... aleee:D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"90 procent moich pacjentów zaczynało właśnie od niej. Najgorsze jest właśnie uzależnienie psychiczne. Później pojawia się żądza mocniejszych doznań, większego "haju". To droga w przepaść - dodaje Skupiński." widac pan cos o tym wie... niewiele... ale to wyglada tak ze jeden na dziesieciu palacych moze siegnac po cos mocniejszego ale najczesciej taka motywacja wynika z delegalizacji mj. to nasze prawo napedza to kolo nienawisci. macie nas za cpunow a nie zdajecie sobie sprawy ile ludzi to robi i to sa ludzie normalni czesto inteligentni wyksztalceni ale cerbery naszego prawa do ktorych nalezy rowniez pan Skupinski wola niszczyc zycie niewinnym nastolatkom popalajacym ziele niz zajac sie prawdziwymi problemami... pale trawke piec lat. jakos nie ciagnie mnie do wiekszego "haju" jak to ujal pan inteligentny. zdarzylo mi sie pare razy siegnac po amfetamine, czego wiecej nie powtorze:) najgorsza jest niewiedza! pale faje trzymam chmure i sie krztusze dlatego ze tak chce nie dlatego ze musze. bless!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ja jestem po udarze mózgu i dzięki marihuanie mój stan się tak polepszył że już nie potrzebuję wózka, przed paleniem lekarze nie dawali mi szans na lepsze jutro, pale już 3 lata i nawet byście nie powiedzieli że mi coś dolega, spastyka zmalała o 90%, chodzę juz normalnie, czerpie radość z życia , mj wyleczyła mnie z depresji... mam prace w banku , używam mj przynajmniej 1 w tyg gdy spastyka daje znać , mj nie zabija a działa leczniczo na choroby neurologiczne i psychiczne ... wiecej na www.KONOPIALECZY.pl
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Odwiedź moją stronę
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Te 90% wzięło inne narkotyki ponieważ od tego samego dillera który dawał im marihuane mogą oni załatwić co innego, i sam ich diller namawia do wzięcia czegoś mocniejszego(Jak w sklepie czegoś "LEPSZEGO" i droższego), ludzie przed braniem innych narkotyków byli sobą , palili sobie marihuane z przyjaciółmi gdzieś gdzie jest cicho i spokojnie, to wina rządu on niszczy młodzież !! Każdy alkoholik zaczynał od piwa a skańczył na denaturacie.....//// Wpadnijcie i poczytajcie może otworzycie oczy www.otwartapestka.info
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeśli jest cienka linia to między piwem a denaturatem a nie między marihuaną a twardymi narkotykami...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ci specjaliści to trochę nie ładnie mówiąc gówno wiedzą sami powołują się na jakieś bzdurne statystyki, 80 % moich znajomych pali trawkę od około 10 lat i jakoś nikt do tej pory nie sięgnął po kokę, Po raz kolejny ktoś plecie głupoty o trawce jaka ona jest zła zabija od razu, śmiać mi się chce jak czytam wypowiedzi specjalistów co nigdy nawet jej nie palili, tacy jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia. Po trawce nikt nie morduje i gwałci a po alkoholu bardzo często krótko i na temat. thc-thc pozdro
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
thc napisał:
Ci specjaliści to trochę nie ładnie mówiąc gówno wiedzą sami powołują się na jakieś bzdurne statystyki, 80 % moich znajomych pali trawkę od około 10 lat i jakoś nikt do tej pory nie sięgnął po kokę, Po raz kolejny ktoś plecie głupoty o trawce jaka ona jest zła zabija od razu, śmiać mi się chce jak czytam wypowiedzi specjalistów co nigdy nawet jej nie palili, tacy jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia. Po trawce nikt nie morduje i gwałci a po alkoholu bardzo często krótko i na temat. thc-thc pozdro
Czy alkohol i narkotyki muszą być w życiu człowieka.Nie można żyć bez nałogów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
taaak "– To super manipulacja. Nie można operować takimi liczbami – jak te na plakacie – dlatego że po prostu nie ma takich badań" a no nie ma ani tu: http://www.maps.org/mmj/ ani tu: http://www.drugscience.org/ a nawet tutaj: google: marihuana researches... "Są za to dostępne dokładne opracowania pustoszącego wpływu THC (składnik konopi – red.) na mózg. W klinikach psychiatrycznych nie brakuje osób, które nadużywały marihuany": -tak sa tez dostepne dokładniejsze oracowania pustoszacego wpływu alkocholu na wszystko tj. mózg(fizycznie), nerki, wątroba, psychika... -A w klinikach nie brakuje osób naduzywajacych alkohol?? jeśli nawet to pewnie dlatego ze wiekszosc nie zyje... o nikotynie nie mowie bo mi sie nie chce ale kazdy wie jak jest. "Zdaniem terapeuty marihuana jest początkiem uzależnienia. – 90 procent moich pacjentów zaczynało właśnie od niej. " no tak to moje ulubione stwierdzenie (przepraszam za słowo) kretynów pseudo dziennikarzy, no ale chetnie sie do tego ustosunkuje... A wiec marichuana tak? no tak od tego zaczynali (pomijajac papierosy alkochol wachanie czego sie da np. brisa no ale uznajmu ze od marichuany) ale tylko mały procent tych co od te3go zaczynali poszło dalej nawiecej skończyło własnie na tym. Jakby wszyscy poszli dalej albo chociaz to 90% o ktorym mówi ten wybitny terapeuta, którzy spróbowali marichuany co drugi człowiek teraz lezałby i obrabiał pałe za helupe a hednak tak nie jest, a wiec reasumujac to ten terapeuta pracuje w klinice leczenia ciezkich przypadkow narkomanii...(tak mozna wszystko wytłumaczyc no ale...) a to 10% to pewnie dzieci bogaczy co od razu w koks uderzyli jak mieli 14 lat...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
dymek dymon dymollo już wam pokaże rogi wy dziady ! LEGALIZUJEMY SADZIMY PALIMY - NIKOMU KRZYWDY NIE ROBIMY daleko nam do psychiatryka - redaktorów posyłam - wsydu nie mają gówniarze tylko potrafią krytykować, dupę lizać podskakiwać jak kundel do władz kolan. Tak przedstawiacie świat, że otwiera się w kieszeni nóż. Kto wy niby jesteście ? sterowniki ? A kto tam niby was padalce traktuje swobodnie ? Dymon mówi NIE !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zapraszam do lektury a POTEM do dyskusji ######wolnekonopie.pl/idealistkaWWW.pdf Pozdro ludziom dobrej woli
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ograniczam kupuję 3 piję tylko 4 matematyko nie wyratujesz nie potwierdzisz metafizyki u Nas nigdy nie ma 2+2=4 wiecznie 5 a najlepiej święte siedem . Jak gdyby zło do potęgi wyniesione bez plusa nie osiągnie stanu w minus 1 do grzechu odwołania klecę świat klecisz Ty i MY Daj mi plusa nie minusa bo wyjdzie nam na szkodę na pięć nie na siódmy nieba rzeczywisty, zamaskowany utajony zakazany zły palacza stan do nie odratowania ćpun He ha ha o ła cha - dawaj mi tu - żygaj pluj jadem niezrozumienia . . Kto Nas krytykuje ten jest nie Baca a Cep
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 6 z 7

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...